Zaczęło się przedzimowe dokarmianie w naszej ogrodowej stołówce. Trochę się wahaliśmy, czy już czas wystartować z jej otwarciem. Nasze wątpliwości błyskawicznie rozwiało widowisko i słuchowisko, jakie rozegrało się za oknem, kiedy na bezlistnym już kloniku [...]
Oj, chyba zostanę stałym czytelnikiem. Często przeglądam artykuły ze swoją córką.
Pozdrawiam
Będzie nam bardzo miło. Zapraszam w jesienne wieczory!